(Na zdjêciu: Joe Abbenda 1962 rok)
Joe Abbenda nie æwiczy³ nigdy w ¿adnym o¶rodku kulturystycznym, lecz w domu, w gara¿u, który wyposa¿y³ w rozmaity sprzêt do æwiczeñ. Studia medyczne pomog³y mu w nale¿ytym poznaniu w³asnego organizmu.
W dzieciñstwie nie by³ silniejszym od przeciêtnego uczniaka. Z treningiem zetkn±³ siê w 16 roku ¿ycia. Rozpoczyna³ od æwiczeñ lekkimi ciê¿arkami. Równocze¶nie uprawia³ p³ywanie i gry sportowe. Miêdzy 16 a 18 rokiem ¿ycia dziêki wszechstronnym æwiczeniom zyska³ na wadze prawie 25 kg. ( dieta bez ¿adnych „prochów”!). To ca³kowicie zmieni³o jego wygl±d. Zacz±³ marzyæ, ¿e zostanie wielkim si³aczem. Trenowa³ z ogromnym zapa³em po 3-4 godziny dziennie! I to by³ wielki b³±d.
Osiemnastoletni wyrostek przetrenowa³ siê. Doszed³ wprawdzie do ¶wietnych wyników, zwyciê¿aj±c w kilku zawodach kulturystycznych dla juniorów, ale niebawem musia³ na pó³ roku przerwaæ trening. Wówczas by³o gro¼nie, bo mia³ zawroty g³owy i nadmierne ci¶nienie krwi. W tym czasie móg³ wykonywaæ tylko lekkie æwiczenia w terenowe, du¿o przebywa³ na ¶wie¼ym powietrzu i zwraca³ uwagê na w³a¶ciwe od¿ywianie siê.
Gdy pozby³ siê nadci¶nienia, przyst±pi³ do regularnego treningu, ale ju¿ znacznie mniej intensywnego ni¿ przedtem.
Unika³ forsownego i mêcz±cego wyciskania wszelkich ciê¿arów, przy których musia³by wstrzymywaæ oddech, wiele natomiast stosowa³ ruchów zamachowych. Tylko od czasu do czasu æwiczy³ z maksymalnym obci±¿eniem. Próbowa³ zreszt± metod treningowych, które doprowadzi³y go do wielkich wyników, wspania³ej budowy i olbrzymiej sprawno¶ci. Do¶æ powiedzieæ, ¿e w bojach ciê¿arowców, choæ ich nigdy specjalnie nie æwiczy³ osi±gn±³: 135 kg w wyciskaniu stoj±c, 125 kg - rwaniu, 160 w podrzucie. W le¿eniu wyciska³ sztangê wagi 175 kg, a przysiad wykonywa³ z obci±¿eniem 230 kg. Wyniki te mówi± same za siebie.
Miê¶nie Abbendy nie by³y tylko na poka¿. I w konkursach pokazywania miê¶ni, w latach 1959 - 1961 startuj±c w mistrzostwach federacji londyñskiej (NABBA) uplasowa³ siê w pierwszej pi±tce. W 1962 roku wywalczy³ pierwsze miejsce. By³ zbudowanym b. estetycznie, zreszt± proszê zobaczyæ na zdjêciu.
Opracowanie artyku³u Stanis³awa Zakrzewskiego z 1963 r.
Ignacy, 21 listopada 2009 r.
Rej.345./Sylwetki - 28/2011.05.08/
Ostatnia aktualizacja: 2011.05.19. Godz. 09:19
|