Piękno ciała było od wieków przedmiotem podziwu i natchnienia w sztuce. Jemu właśnie zawdzięczamy „złoty wiek” rzeźby greckiej (V wiek p.n.e.). W plejadzie ówczesnych rzeźbiarzy Poliklet stworzył formułę ustalającą idealne proporcje ciała ludzkiego. Swą formułę znaną dziś jako kanon Polikleta, zaklął w rzeźbie swego dłuta w postaci Doryferosa.

Formuła Polikleta głosi, że sylwetka prawidłowo zbudowanego człowieka powinna dać się wpisać w trójkąt równoramienny wierzchołkiem skierowanym w dół. Jego podstawa ma się równać szerokości barków a wysokość – wzrostowi danego osobnika. Trójkąt ów należy podzielić na 8 pól jednakowej wysokości. Wówczas głowa zajmie jedne pole, tułów wraz z szyją trzy następne, a dla nóg pozostają cztery pola.

Każdy może sprawdzić swoje proporcje, opierając się na formule Polikleta, przenosząc swoje wymiary na papier w podziałce 1:10 ( 1 m = 10 cm).
Na zdjęciu Mickey Hargitay - "Mr Universum 1955 r.", mąż słynnej amerykańskiej gwiazdy filmowej - Jean Mansfield.
Wybrał I.P. ( z „SdW”, 1962).
Rej.774./PORADY 87/2014.03.30/JWIP.PL
Aktualizacja 2014.04.19, godz 23:10