Do imponującego rozwoju mięsni można dojść również metodą ćwiczeń bezprzyrządowych, polegających na napinaniu i rozluźnianiu mięśni oraz na pokonywaniu oporu własnego ciała. W ubiegłym wieku przykładem tego był inwalida Alan Mead czy Max Sick, o którym kiedyś pisaliśmy, a w latach 60 – ch między innymi Jerzy Pachocki - polski kulturysta.
Teraz przedstawiamy kilka prostych ćwiczeń propagowanych w latach 60 tych XX wieku na łamach „Sportu dla Wszystkich” oraz „Sport und Kraft”.

1) Z pozycji jak na rysunku (dłonie splecione na karku) oporując przesuwamy łokcie w przód. Głowę odchylamy lekko do tyłu.
2) Ramiona ugięte, pięść spoczywa na dłoni drugiej ręki), po czym energicznie naciskamy pięścią na dłoń i usiłujemy odepchnąć oporująca rękę w bok.
3) Jedna ręka przylega grzbietem do kręgosłupa, drugą ochwytujemy jej przegub i naciskając jedną, staramy się drugą oderwać od kręgosłupa.
4) Naciskając na dłoń (ramiona zgięte w łokciach) uginamy i prostujemy ramiona (ćwiczenie bicepsu).
5) Ugniatanie w dłoni piłki lub zwilżonego ręcznika. Jest to ważne ćwiczenie uścisku dłoni.
6) Stojąc bokiem około 80 cm od ściany lub drążka ( ten ostatni można ochwycić) uginamy i prostujemy ramię w łokciu.
7) Wstępowanie na taborek lub mocne krzesło.
8) W pozycji jak na ostatnim rysunku przyciągamy ciało do danego przedmiotu.

Poszczególne ćwiczenia powtarzamy po 10 -20 razy na obie ręce lub nogi.
Opr. J.W.