(Fot. Jan Włodarek, październik 2016 r.)
Konstanty od prawie dziesięciu lat rywalizuje z zawodnikami światowej czołówki w walec na rękę. Jest najlepszym w Polsce w kategorii Senior Grand Master, waga 100 kg. Dotychczas na mistrzostwach Świata, Europy , Polski przeważnie zwyciężał rywali w walce na prawą rękę. Lewą rękę ma nieznacznie słabszą, ale i tak lokuje się wśród najlepszych.
W tym roku ukończył 69 lat i dalej wygrywa. W październiku startując na mistrzostwach Świata (38 World Armwresting Championship) w Błagojewgradzie w Bułgarii, w walce lewą ręką pokonał trzech konkurentów ( startowało 4) i zdobył złoty medal w swojej konkurencji. Zapewnia, że to nie ostatni medal w jego karierze.
Konstanty Królik jest dobrze znany w środowisku warszawskich kulturystów. Pod koniec lat 60 – tych ubiegłego wieku ćwiczył siłowo w Błyskawicy. W następnych latach w Herkulesie, Syrence, a od dwóch lat ponownie w Błyskawicy - systematycznie, trzy razy w tygodniu. Siłą i poziomem walki na rękę imponuje nie tylko młodzieży. Na siłowni jest twardzielem, a w życiu zawodowym przed przejściem na emeryturę był nie mniejszym twardzielem służąc w policji. Łobuzy i „spuchlaki” na anabolikach, nawet teraz omijają go z daleka.
W Błyskawicy, w tym roku podjął się wykonywania społecznej funkcji "rewizora" - czł. statutowej Komisji Rewizyjnej w Ognisku. Spełnia tym samym bardzo ważną misję ściśle związaną z koniecznością odnowy i prawidłowego funkcjonowania tego Ogniska TKKF, jednego z najstarszych w kraju. Czuwa nad finansami wraz z Stanisławem Stysiem - skarbnikiem Zarządu. Dla nich dużym wyzwaniem będzie m.in uściślenie procedur i rygorystyczne wprowadzenie ich w życie w zakresie przyjmowania opłat od ćwiczących i ich prawidłowe rozliczanie.
Ponadto Kostek przyczynia się do eliminowania z Błyskawicy oszustów, handlarzy anabolikami i osób zagrażających ćwiczącym.
Mamy nadzieję, że Konstanty pełniąc wymienioną funkcję w Błyskawicy będzie tak jak dotychczas, skuteczny i twardy w walce o to, aby Błyskawica odzyskała dawny blask, znaczenie i pozytywny wizerunek - chociaż w Warszawie. Konstanty wie, że już w latach 60 –tych mozolnie społecznie budowano prestiż Błyskawicy. Były wówczas sukcesy sportowe i organizacyjne, a na sali kulturystycznej było w nadmiarze ćwiczących, głównie młodzież.
Tego życzymy jemu i pozostałym członkom Komisji Rewizyjnej oraz Zarządu Błyskawicy.
Jan Włodarek, listopad 2016 r.
Rej.867/ Sylwetki -70/2016.11.05./JWIP.PL
Aktualizacja 2016.12.23, godz. 18:40
|