(Przemys³aw po mistrzowskich zawodach w Sopocie. Ok³adka "Sport dla Wszystkich" z 15.08.1968 r.).
Na stronie JWIP.Pl jest rozmowa z Przemys³awem Kwiatkowskim o jego przygodzie ze sportem ( przeprowadzona w 2000 roku). Spotka³a siê ona z du¿ym zainteresowaniem naszych czytelników, zdumionych fizyczn± wszechstronno¶ci± Kwiatkowskiego. Otrzymali¶my wiele pytañ o pierwszych latach jego kariery sportowej. Jest ona godna na¶ladowania, wiêc przypominamy artyku³ na ten temat napisany przez Henryka Jasiaka, który ukaza³ siê na ³amach „Sportu dla Wszystkich” w 1962 roku.
Prezentuj±c sylwetkê Przemys³awa Kwiatkowskiego trzeba ponadto przypomnieæ, ¿e w pierwszych dziesiêciu latach naszej kulturystyki by³ on jednym z najlepszych kulturystów, a przy tym bardzo wszechstronnych sportowo. Stanowi³ wzór dla m³odzie¿y.
Oczywi¶cie dalej aktualna jest nasza wcze¶niejsza zapowiedz przeprowadzenia rozmowy z Przemys³awem Kwiatkowskim o jego fascynuj±cym sportowym ¿yciu i na temat wspó³czesnej kulturystyki. Jeste¶my ju¿ umówieni.
Mamy ponadto zamiar napisaæ artyku³ o jego sekcji podnoszenia ciê¿arów w warszawskim klubie „”Lotnik”, która w latach 60 –ch skupia³a równie¿ kulturystów. Æwiczyli m.in. Marek Perepeczko, Wojtek Rejmer, Wies³aw Cha³as.
J.W. Kwiecieñ 2017 r.
ARTYKU£ z 1962 roku. Magister Przemys³aw Kwiatkowski, absolwent AWF, ma obecnie 27 lat. Sport zacz±³ uprawiaæ w 16 roku ¿ycia jako uczeñ szko³y ¶redniej. Pocz±tkowo pasjonowa³ siê p³ywaniem, szermierk±, które uprawia³ przez dwa lata. Po maturze i wst±pieniu na AWF zapozna³ siê z lekk± atletyk± i podj±³ specjalizacjê w jednej z najtrudniejszych jej konkurencji – rzucie m³otem. W¶ród kolegów i trenerów wywo³a³ u¶miech politowania. Wa¿y³ wtedy 62 kg przy wzro¶cie 171 cm wzrostu, by³ szczup³y, slaby i ma³o sprawny. Jak na m³ociarza warunki nienadzwyczajne. Sk±d ty, Przemek do m³ota, jeszcze ciê m³ot porwie – straszyli koledzy. Ale Przemek by³ uparty. Imponowali mu silni i dobrze zbudowani miotacze i sam byæ takim. Æwiczy³ zawziêcie, po dwa razy dziennie, wykonuj±c tysi±ce obrotów z m³otem, biega³, gimnastykowa³ siê. Po trzech latach uporczywego treningu zmieni³ siê nie do poznania. Przybylo mu 15 lat, zmê¿nia³, stal siê silny i sprawny. Ju¿ w roku 1955 nale¿a³ do krajowej czo³ówki m³ociarzy, uzyskiwa³ wyniki w granicach 52 metrów. W tym czasie zapozna³ siê z podnoszeniem ciê¿arów, które zacz±³ uprawiaæ pocz±tkowo jako æwiczenia uzupe³niaj±ce do rzutu m³otem.
- Jego fanatyczne wprost umi³owanie sportu, niespotykana pracowito¶æ i pilno¶æ w treningu zaczê³y dawaæ rezultaty.
W 1957 r. na mistrzostwach Polski w lekkiej atletyce zajmuje pi±te miejsce wynikiem 56,14 m. Rok pó¼niej tak¿e na MP, uzyskuje ¿yciowy sukces w lekkiej atletyce – III miejsce w m³ocie za takimi s³awami jak Rut i Ciep³y. Swój najlepszy wynik w rzutem m³otem uzyska³ w 1959 r. - 59,68 m. Jako lekkoatleta startowa³ w reprezentacji Polski na meczu z Westfali± (NRF) i na Akademickich Mistrzostwach ¦wiata w Pary¿u zaj±³ 4 miejsce. By³ kilkakrotnie mistrzem Warszawy i AZS –u.
Od 1959 roku zwyciê¿y³ go „poci±g” do sztangi – Kwiatkowski przerzuca siê na ciê¿ary – w rzucie m³otem startuje coraz rzadziej. Szybko dochodzi do czo³ówki ciê¿arowców: w latach 1958-59 zdobywa trzykrotnie br±zowy medal na mistrzostwach Polski w podnoszeniu ciê¿arów za takimi asami sztangi, jak Paliñski, Bia³as, Kaczkowski. W tym samym czasie zdoby³ trzy razy mistrzostwo Warszawy i Wojska Polskiego w wadze lekkociê¿kiej i ciê¿kiej. Wszechstronny i sprawny, trzykrotnie w latach 59-61 zdobywa mistrzostwo Polski w 6 - cioboju atletycznym.
Przemys³aw Kwiatkowski niczym dawnej nie wyró¿niaj±cy siê po kilku latach systematycznego i wszechstronnego treningu sta³ siê potê¿nie zbudowanym i silnym mê¿czyzn±. By³ jednym z pierwszych w Polsce zawodników, którzy na mistrzostwach Polski w podnoszeniu ciê¿arów w Poznaniu (1958 r.) startowa³ w nieoficjalnym konkursie kulturystycznym o tytu³ „Mr Polonia”. Zaj±³ wówczas IV miejsce za Dziedzicem, Grzybem, Jasiñskim. Jego najwiêkszym dotychczas sukcesem kulturystycznym jest zajêcie X miejsca na ¶wiecie i V w Europie w konkursie o tytu³ „Mr Uniwersum”, jaki odby³ siê z okazji ¶wiata w podnoszeniu ciê¿arów w Wiedniu 1961 r. W konkursie na najlepiej zbudowanego ciê¿arowca mistrzostw Polski zdoby³ II miejsce za Wojciechem Cieplakiem.
Tak± wszechstronno¶ci± i wynikami niewielu sportowców w Polsce mo¿e siê pochwaliæ. A przecie¿ nie urodzi³ siê ani silny, ani sprawny. Zawsze u¶miechniêty i wieczny optymista – popularny Przemek lubi po prostu tê formê wy¿ycia , jak± jest sport. Daje mu ona wiele rado¶ci i przynios³a sukcesy.
Zapytacie siê, jak doszed³ do takich rezultatów, ile lat i w jaki sposób trenowa³? Systematyczny trening rozpocz±³ w 1952 roku. Podstaw± treningu by³a zawsze wszechstronno¶æ. Nie ba³ siê biegów w terenie, gimnastyki, siatkówki czy p³ywania. Obecnie trenuje 5 razy tygodniowo po 2 – 3 godziny w warszawskiej „Legii”, której barwy reprezentuje od 4 lat. Obok æwiczeñ technicznych do podnoszenia ciê¿arów stosuje w swoim treningu równie¿ elementy kulturystyczne – wyciskanie w le¿eniu, wyciskanie sztangi zza karku, podci±ganie sztangi obur±cz do brody. Rekordy: trójbój olimp. – 395 kg, wyciskanie – 117,5 kg, rwanie – 125 kg, podrzut – 155 kg, wyciskanie le¿. – 130 kg, przysiad - 210 kg, m³ot – 59,63 m, kula – 13,80, bieg 60 m – 7,4 sek., wzwy¿ z miejsca - 144 cm. Wymiary: wzrost – 175 cm, waga – 90 kg, klatka piers. -123 cm, biceps – 42 cm, udo – 66 cm, kark – 42 cm.
Aut. H. Jasiak
Rej.873./SYLWETKI - 72 /2017.04.30/JWIP.PL
Zob. wywiad; "Stawia³em na wszechstronno¶æ. Rozmowa z Przemys³awem Kwiatkowskim.
|