|
Odwiedzi³o nas: 10489662 osób. |
|
|
Skok do kariery... Autor:Mieczys³aw Banaszkiewicz |
Jak to by³o kiedy¶…
Na zdjêciu: Wies³aw Cha³as , 1962 r, fot. Jan Rozmarynowski
W 1963 roku redaktor Mieczys³aw Banaszyñski, napisa³ w „Sporcie dla Wszystkich”:
Najlepszy z m³odych naszych kulturystów, Wies³aw Cha³as, pracuje we wroc³awskiej Pantomimie. Ogl±da³em go na jednaj tylko próbie i to wystarczy³oby stwierdziæ, ¿e Cha³as odnalaz³ sw± w³a¶ciw± drogê ¿yciow±, a trudna sztuka pantomimy zyska³a w nim uzdolnionego i pracowitego artystê.
W ko³ach teatralnych i sportowych wiadomo¶æ ta by³a sensacyjna. Tymczasem by³ to jeszcze z dowodów na do¶æ bliskie pokrewieñstwo sportu ze sztuk± taneczn± i mimiczn±. Tancerz musi mieæ kondycjê sportowca sportowiec powinien nabyæ lekko¶æ i precyzje tancerza. U nas sportowcy i tancerze musz± dopiero odnale¼æ tê platformê wspó³pracy.
Historia kariery kulturysty Wies³awa Cha³asa nie by³a wówczas bynajmniej wyj±tkowa. W zagranicznych zespo³ach baletowych tañczy³o wielu mê¿czyzn, którzy na scenê dochodzili z sal treningowych, m.in. kulturystycznych.
Edward Villela – skok do wielkiej kariery
W tym czasie czo³owym solist± znanego z go¶cinnych wystêpów w Polsce zespo³u „The New York City Ballet” by³ rówie¶nik naszego Cha³asa Edward Villella. Do baletu trafi³ przypadkowo. Naukê rozpoczyna³ od baletowych podstaw.. Po kilku latach nale¿a³ ju¿ do najlepszych i najs³ynniejszych tancerzy amerykañskich.
Recenzenci chwalili jego sprê¿ysto¶æ, si³ê i wytrzyma³o¶æ fizyczn±. Tymi walorami Villela górowa³ nad innymi tancerzami Zachodu. Przy tym by³ doskonale zbudowany.
Mimo baletowych prób, æwiczeñ, wystêpów dwa razy w tygodniu æwiczy³ w nowojorskim o¶rodku kulturystycznym. W¶ród kulturystów zacz±³ lansowaæ æwiczenia podskoków i skoków z ma³ymi obci±¿eniami. To szybko wzmacnia³o miê¶nie nóg i bardzo skutecznie je rozwija³o.
W studio Reg Parka, Villela uczy³ skomplikowanej sztuki estetycznego pozowania. Przez dwa lata, codziennie przez godzinê æwiczy³ ze Steve Reevesem. Uczy³ go baletowej lekko¶ci, zwinno¶ci, gracji; od niego za¶ uczy³ siê gromadzenia fizycznej si³y i gospodarowania ni±. Nic, wiêc dziwnego, ¿e na scenie by³ bezkonkurencyjny w³a¶nie pod wzglêdem si³y, kondycji i uodpornienia na zmêczenie.
Pracowito¶ci± przypomina³ naszego znakomitego tancerza Witolda Grucê, te¿ wszystko po¶wiêca³ dla sztuki. Stroni³ od gwaru kawiarnianego, wola³ ¶wie¿e powietrze, spacery. Zim± i latem wiele p³ywa³. Skaka³ w dal i w wy¿, uprawia³ równie¿ trójskok. Rzuca³ oszczepem z pasj± æwiczy³ podnoszenie ciê¿arów. Przed treningiem jad³ tylko owoce i ser, po treningach poi³ soki owocowe i w³asnej receptury kwas ogórkowy zmieszany z dro¿d¿ami i czekolad±. (Uwaga na¶ladowanie to ew. dolegliwo¶ci ¿o³±dkowe - przyp.) . Jako zaprawê do swoich s³ynnych scenicznych skoków Villela æwiczy³ codziennie d³ug± seriê przysiadów. Od pó³przysiadu a¿ do niskiego przysiadu.
Zachodni krytyce baletowi uwa¿ali, ze tylko jeszcze jeden tancerz skacze tak lekko i tak imponuj±co, jak Edward Villella. By³ nim Stanis³aw Szymañski, artysta Opery Warszawskiej.
Skrót artyku³u Mieczys³awa Banaszyñskiego: pt. „ Skok do wielkiej kariery”, „SdW” z 1963 r.
Ref.6/sylwetki- 1/13.02.2010
Ostania aktualizacja 13 lutego 2010 godz. 17:30
|
|
Nie nale¿y rozpoczynaæ treningu si³owego pod wp³ywem ¶rodków dopinguj±cych i odurzaj±cych. Przed wykonywaniem opisanych tutaj metod treningowych i æwiczeñ nale¿y siê skonsultowaæ z lekarzem. Autorzy i w³a¶ciciel strony JWIP.PL nie ponosz± jakiejkolwiek odpowiedzialno¶ci za skutki dzia³añ wynikaj±cych bezpo¶rednio lub po¶rednio z wykorzystania informacji zawartych na tej stronie. |
|
Tylko aktywnych zapraszamy na forum oraz do Pionierów |
|
|